Sowoobsesja dopadła i mnie... Ale zanim nie uszyłam tej maskotki nie rozumiałam o co chodzi tym wszystkim, którzy mieli już coś sowiego, przecież sowa to sowa... Aż do teraz :) Szyje się szybko i prosto, ogarnęłam to ja, stawiająca pierwsze kroki w szyciu nowicjuszka i stary dobry 30-letni Łucznik 834 także dał radę! :) Sówka ma 10 cm wysokości i na upartego może robić za malutką podusię. W uszka wsadziłam piszczki, dzięki czemu maskotka wydaje dźwięki, a w prawym skrzydełku znajduje się szeleścik. W każde skrzydełko wszyłam także różne kolorowe tasiemki.
Czy uszyję, wydziergam coś więcej z motywem sowy? Na pewno! :)
In English: Owl obssesion catch and me... I didn't understand people which sewing or knitting/crochet something with owl patterns because I always thought owl is owl... Till I've sawed my own owl :) The owl mascot is sewing very fast and easy. I handled it, me as putting the first steps novice in sewing and knitting and old good thirty-year-old sewing machine Lucznik 834 also handled with this challenge! :) The owl has 10 cm high and if someone insist it can be used as a pillow. In ears I put something squealing to making a noise and in right wings is something crispy.
Will I sawe or knitting/crochet something more with owl patterns? Yes, I will! :)